Bukareszt i jego atrakcje. Sprawdź co warto zobaczyć w stolicy Rumunii
Rumunia znalazła się w ostatnich latach na liście coraz chętniej odwiedzanych państw w Europie. Siłą rzeczy wielu turystów trafia też do Bukaresztu (rum. Bucuresti), który jako stolica Rumunii jest nie tylko największym miastem, ale także jednym z głównych punktów przesiadkowych.
Jeszcze niedawno Bukaresztem straszono jako miejscem niebezpiecznym, a przede wszystkim niewartym zainteresowania. Wynikało to jednak bardziej z niewiedzy niż z rzeczywistego stanu rzeczy. Bukareszt to miasto fascynujące, w którym znaleźć można liczne ślady zarówno dawnej, jak i najnowszej historii.
Miasto przeorane przez wizje Nicolae Ceausescu, komunistycznego dyktatora, którego era zakończyła się krwawą rewolucją w końcu 1989 r., jest jednocześnie pełne fascynujących, choć często niezauważanych na pierwszy rzut oka zabytków z różnych epok.
Krzywdzące stereotypy
Ze stwierdzeniami, że Bukareszt jest brudny, szary, nieciekawy, a wręcz niebezpieczny spotkał się prawie każdy. Wokół stolicy Rumunii narosło przez lata wiele mitów i stereotypów. Wizja tego miasta budowana jest często na jego wyglądzie z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, gdy rzeczywiście królowały tu bieda i szarzyzna upadającej komunistycznej dyktatury.
Od tego czasu jednak minęło już niemal pół wieku! I Bukareszt podobnie jak inne stolice Europy Środkowej i Wschodniej zmienił swoją twarz. A właściwie twarze, bo nie da się opisywać tego miasta nie zagłębiając się w jego skomplikowaną historię.
Każda epoka odcisnęła tu swoje piętno, a dziś połączenie XVI wiecznych cerkwi i zajazdów, klimatycznych uliczek zastawionych kawiarnianymi stolikami, bajecznej architektury eklektycznej z czasów tworzenia się państwa rumuńskiego i monumentalnej zabudowy z czasów Ceausescu tworzy niepowtarzalny klimat.
Jeśli doda się do tego pyszną kuchnię, niezbyt wygórowane ceny i wiele możliwości spędzania czasu, otrzyma się obraz miasta, które musi znaleźć się na liście miejsc do odwiedzenia w Rumunii.
Od Wlada Palownika do Paryża Wschodu
Choć ślady osadnictwa na terenie Bukaresztu sięgają starożytności, to miasto zostało założone w XIV w. po zwycięstwie nad Turkami. Jego rumuńska nazwa Bucuresti pochodzi od słowa „radość” i związana jest z oswobodzeniem z niewoli tureckiej. Jednak trzeba było kolejnych stu lat by miasto nabrało znaczenia.
Stało się to za sprawą Wlada Palownika, nazywanego też Drakulą, który przeniósł tu swój dwór. Jego pozostałości, znane obecnie jako Muzeum Starego Dworu należą obecnie do najstarszych zabytków miasta.
Kolejne wieki przynosiły Bukaresztowi okresy prosperity przeplatające się z najazdami i zniszczeniami. Miasto wyrosło jednak na główny ośrodek gospodarczy i handlowy Wołoszczyzny, a pod koniec XVII w. hospodar Konstantyn Brivcoveanu przeniósł tu z Tirgoviste stolicę kraju.
Aż do XIX w. nie istniało państwo rumuńskie. Poszczególne części obecnego kraju, takie jak Siedmiogród, Bukowina, Wołoszczyzna, Mołdawia, Dobrudża i inne, wchodziły w skład różnych państw. Sięgały tu wpływy Austro-Węgier, Rosji i Turcji, a Rumunii wielokrotnie podejmowali próby przeciwstawienia się okupacji.
Dopiero rok 1861 przyniósł połączenie Mołdawii i Wołoszczyzny i powstanie Rumunii. Stolicą państwa został Bukareszt, który zaczął się wówczas bardzo prężnie rozwijać. Odbiło się to w budownictwie, a ówczesny boom budowlany widoczny jest w centrum Bukaresztu do dziś. To właśnie wtedy uznano, że nowopowstałe państwo potrzebuje reprezentacyjnej stolicy. Wzorem dla niej stał się Paryż, a główna aleja, Calea Victoriei naśladowała Pola Elizejskie. Ze względu na te wielkie prace urbanistyczne, na początku XX w. Bukareszt nazywany był Paryżem Wschodu lub Małym Paryżem.
Pałac Parlamentu w Bukareszcie i inne pomysły Ceausescu
Po I wojnie światowej jeszcze bardziej zyskał na znaczeniu gdyż stał się stolicą tak zwanej Wielkiej Rumunii. W jej skład wchodziły już nie tylko Wołoszczyzna i Mołdawia, ale także rozległe tereny Siedmiogrodu, Banatu i Maramureszu zależne wcześniej od Austro-Węgier.
II wojna światowa przyniosła miastu liczne zniszczenia, a po jej zakończeniu rozpoczął się w Rumunii okres rządów komunistycznych. W 1965 r. do władzy doszedł Nicolae Ceausescu, który zaczął realizować swoją wizję rządów. Chciał uczynić Rumunię państwem samowystarczalnym i jednocześnie skupionym wokół niego jako genialnego wodza i stratega. Ta utopijna wizja realizowana przy użyciu terroru doprowadziła Rumunię na skraj gospodarczego upadku.
W budowie „nowego państwa” olbrzymią rolę odgrywał Bukareszt. Ceausescu jednym podpisem wydawał wyrok na stare dzielnice rozkazując równać je z ziemią, a na ich miejscu stawiać monumentalne budynki użyteczności publicznej oraz osiedla mieszkaniowe. Pomogło mu w tym wielkie trzęsienie ziemi, które w 1977 r. nawiedziło Bałkany. Rozpoczęto wówczas budowę Pałacu Parlamentu oraz wytrasowano zabudowaną z rozmachem Aleję Calea Unirii, która miała przewyższyć paryskie Pola Elizejskie.
Rządy Ceausescu przeorały centrum Bukaresztu jak pług. Jednak, na całe szczęście, Ceausescu nie zrealizował swojej wizji w pełni. Przeszkodziła w tym rewolucja 1989 r. i zamordowanie dyktatora. Dzięki temu ocalała część starego miasta, zabytkowych cerkwi, a także niezwykle malownicza ulica Lipscani, która dziś jest jednym z głównych skupisk restauracji i barów.
Co warto zwiedzić w Bukareszcie?
Bukareszt, stolica Rumunii jest także miastem o największym nagromadzeniu różnorodnych atrakcji. Nie ma wprawdzie tak jednorodnej zabudowy jak miasta Siedmiogrodu, ale można tu znaleźć miejsca świadczące o długiej i bardzo burzliwej historii.
Najstarsze z zabytków Bukaresztu pochodzą z okresu rządów Wlada Palownika i innych hospodarów. Z tego czasu zachowały się przede wszystkim cerkwie, takie jak Katedra Patriarchalna, Monaster Antyma, Klasztor Wojewody Radu czy reprezentujący styl rumuńskiego renesansu, bogato zdobiony polichromiami Monaster Stavropoleos.
Do najstarszych, zachowanych do dziś zabytków Bukaresztu należy także Stary Dwór czyli pałac hospodara Wlada Palownika wybudowany w XV w. Na jego terenie stoi najstarsza świątynia Bukaresztu, Kościół św. Antoniego.
W Bukareszcie nie zachowało się zwarte Stare Miasto, ale wiele uliczek ma historyczny charakter. Znajdują się on w pobliżu Starego Dworu. Często wystarczy wejść w przecznicę by przenieść się do klimatu miasta z dawnych wieków. Jednym z miejsc z wyjątkową atmosferą jest Zajazd Manuka, niegdyś karczma i dom dla podróżnych i kupców wybudowany na początku XIX w. Obecnie mieszczą się tu liczne restauracje, sklepy i stoiska z pamiątkami, a całość odrestaurowano w duchu epoki, zachowując m.in. piękne, drewniane zdobienia.
Na przełomie XIX i XX w. stolica Rumunii przeżywała wielki boom budowlany. Powstałe w jego wyniku budowle i układ urbanistyczny części centrum zachowały się do dziś. Dominował wówczas neoklasycyzm i eklektyzm, które utożsamiane były z Paryżem. To właśnie stolica Francji była inspiracją i źródłem pomysłów na kolejne budowle. I tak w Bukareszcie zobaczyć można Aleję Victoriei, która wzorowana jest na Polach Elizejskich. Łuk Triumfalny, którego kolejną odsłonę można dziś podziwiać na jednym z głównych rond w mieście jest nawiązaniem wprost do Paryża. Wybudowano wówczas także neoklasyczne Ateneum Rumuńskie będące symbolem tutejszej kultury, a w centrum wytyczono liczne place i parki, takie jak Ogrody Cismigiu czy Park Tineretului.
Zwiedzając Bukareszt nie sposób też nie natknąć się na ślady rządów Nicolae Ceausescu oraz przemian, jakie dokonały się w latach 1989/1990. Najważniejszą budowlą z tego okresu jest oczywiście Pałac Parlamentu w Bukareszcie. Jeden z największych gmachów użyteczności publicznej na świecie budowano od lat siedemdziesiątych XX w. Początkowo miał się nazywać Domem Ludowym, ale budowa nie została ukończona przed upadkiem reżimu Ceausescu. Obecnie znajdują się w nim siedziby państwowych instytucji, sala obrad parlamentu rumuńskiego, a także muzeum. Gmach jest udostępniany dla turystów.
Ważnym miejscem na historycznej mapie Bukaresztu jest też Plac Rewolucji otoczony przez reprezentacyjne budynki państwowe oraz muzea. To właśnie z okien jednego z nich ostatnie przemówienie do protestującego tłumu wygłosił Nicolae Ceausescu. Zgromadzeni nie chcieli słuchać dyktatora, a on sam zorientowawszy się, że sytuacja zaczyna przybierać bardzo zły dla niego obrót zdecydował się na ucieczkę. Na placu stoi dziś Pomnik Odrodzenia, który poświęcony jest ofiarom rewolucji 1989 r. Inną pamiątką po komunistycznym przywódcy jest znajdujący się niedaleko ścisłego centrum Dom Ceausescu.
Bukareszt – atrakcje i muzea miasta
Warto wiedzieć, że zabytki Bukaresztu nie są zgromadzone w jednym miejscu czy też dzielnicy. Żeby je zobaczyć trzeba przewędrować dużą część centrum. Można też skorzystać z metra i komunikacji miejskiej aby dotrzeć do bardziej oddalonych miejsc.
Historyczne budowle to nie jedyne atrakcje Bukaresztu. Jak na stolicę przystało, znajduje się tu wiele muzeów, których zwiedzanie daje szerszą wiedzę na temat historii, kultury i przyrody nie tylko samego miasta, ale i całej Rumunii. Do najważniejszych muzeów stolicy należą Muzeum Historii Naturalnej, Muzeum Narodowe Historii Rumunii, Narodowe Muzeum Sztuki Rumuńskiej, Muzeum Narodowe Cotroceni mieszczące się we wspaniałym pałacu z końca XIX w., a także Muzeum Wojskowe.
Po odwiedzeniu najważniejszych zabytków i muzeów Bukaresztu, warto spojrzeć także na inne atrakcje miasta. To przede wszystkim parki i ogrody, a także klimatyczne ulice, pasaże i place. Miłym oddechem będzie wizyta w Ogrodzie Botanicznym Dimitrie Branza oraz w Zoo w Bukareszcie. Zasłużoną sławą cieszy się także Narodowe Muzeum Wsi czyli największy w Rumunii skansen. Prezentuje on budownictwo ze wszystkich regionów kraju, a całość sprawia wrażenie wioski wciśniętej między miejską zabudowę.
Ostatnie lata przyniosły Bukaresztowi ogromny rozwój, nie tylko w zakresie zabudowy, ale także możliwości spędzania wolnego czasu. Restauracje, kawiarnie, bary, kluby i inne miejsca rozrywki wyrosły jak grzyby po deszczu. Można tu miło spędzić wieczorne godziny albo wpaść na obiad w ciągu dnia.
Niezwykle klimatyczne są szczególnie dwa miejsca, którymi zawładnęły dziś restauracje. Pierwsze to Ulica Lipscani, której nazwa pochodzi od niemieckiego Lipska. Drugą jest wąski Pasaż Macca-Vilacrosse, gdzie wprost trudno przecisnąć się między stolikami.
Bukareszt – informacje praktyczne
Bukareszt, choć coraz popularniejszy wśród turystów pozostaje też dla wielu niezbyt znany. Często wynika stąd lęk przed jego odwiedzeniem. A tymczasem miasto jest nie tylko fascynujące, ale także stosunkowo przystępne cenowo.
Bukareszt – dojazd
Najważniejszym staje się jednak pytanie jak dotrzeć do Bukaresztu. Najszybciej oczywiście samolotem. Z Polski przeloty obsługiwane są przez narodowego przewoźnika LOT. Aby skorzystać z oferty tanich linii lotniczych trzeba się raczej liczyć z lotem z przesiadką. Wyjątkiem są sezonowe loty Wizz Air z Warszawy do rumuńskiej stolicy.
Lotnisko Otopeni w Bukareszcie położone jest około 16 km na północ od centrum. Połączenie ze stolicą zapewnia mu pociąg, który przyjeżdża na Gara de Nord. Stacja lotniskowa znajduje się około kilometra od budynków i jest z nią skomunikowana wahadłowymi autobusami. Oprócz pociągu z lotniska do miasta odjeżdżają też linie autobusowe 780 i 783. Pierwsza jedzie na Gara de Nord, druga zaś do ścisłego centrum.
Wielu Polaków decyduje się też na podróż do Bukaresztu i Rumunii samochodem. Na trasę, zależnie od miejsca startu należy przeznaczyć jednak dwa, do nawet trzech dni. Jest to opcja, którą warto rozważyć, jeśli Bukareszt jest jedynie jednym z punktów na trasie objazdówki po Rumunii, a nie celem samym w sobie. Nie ma niestety bezpośrednich połączeń autobusowych i kolejowych między Polską, a rumuńską stolicą. Podróż taka odbywa się z przesiadkami, zwykle w Wiedniu lub Budapeszcie.
Język
Mieszkańcy Bukaresztu, podobnie jak całej Rumunii posługują się językiem rumuńskim. Należy on do grupy języków romańskich, a nie jak można by wnioskować z położenia kraju i jego związków do języków słowiańskich. Ułatwiony kontakt będą mieć tu na pewno osoby znające język francuski lub włoski. Wielu Rumunów młodego pokolenia sprawnie posługuje się językiem angielskim lub niemieckim. Nie jest to jednak regułą i nawet w hotelach czy restauracjach można się natknąć na obsługę, która zna jedynie rumuński.
Waluta
Walutą Rumunii jest lej. Stosunek wymiany do złotówki jest mniej więcej 1:1, z lekko niższym kursem złotówki. W niektórych kantorach w Polsce można kupić leje, podobnie gdzieniegdzie w Rumunii jest możliwość wymiany ze złotówek. Jednak jeśli mamy zamiar nastawić się na wymienianie gotówki, lepiej mieć przy sobie Euro. W Bukareszcie nie ma najmniejszych problemów z płaceniem kartą oraz wybieraniem pieniędzy z bankomatów. Warto rozważyć tę opcję jeśli mamy korzystne warunki wymiany na poziomie międzybankowym. Dużym ułatwieniem są karty prepaidowe do bezprowizyjnej wymiany gotówki, takie jak na przykład Revolut.
Bukareszt – ceny
Ceny w Rumunii są porównywalne z polskimi, choć Bukareszt, jako stolica znajduje się tu wśród najdroższych miejsc w kraju. Jednak zjedzenie obiadu na mieście, nawet w całkiem dobrej restauracji nie powinno zbyt mocno naruszyć portfela. Podobnie jest z noclegami, które są na podobnym poziomie co w Polsce.
Bukareszt – pogoda i najlepszy czas na przyjazd
Klimat panujący w Bukareszcie ma charakter kontynentalny. Latem jest tu bardzo gorąco, a temperatury często przekraczają 30 stopni Celsjusza. Panuje do tego spora wilgotność powietrza. Obydwa te składniki utrudniają zwiedzanie i sprawiają, że znacząco spada wydolność, a organizm szybciej się męczy.
Z kolei zimą temperatury często spadają poniżej zera. Śnieg jest zjawiskiem dość powszechnym, a oprócz niego należy się też spodziewać innych opadów, a także występowania oblodzenia.
Z tego względu żeby zwiedzać Bukareszt i w pełni cieszyć się jego atmosferą najlepiej wybrać późną wiosnę lub wczesną jesień. Jest wtedy ciepło, a nawet gorąco, ale bez ekstremalnych temperatur, a do tego dość sucho.
Podsumowanie – czy warto jechać do Bukaresztu?
Zdecydowanie tak! Stolica Rumunii jest bardzo atrakcyjnym kierunkiem na city break oraz jako jeden z elementów dłuższej wycieczki do Rumunii. Miasto o wielu twarzach, naznaczone tragiczną historią otwiera się szeroko na turystów, zapraszając ich do poznawania kolejnych warstw swojej tożsamości.
Bukareszt to mozaika składająca się z cennych zabytków, komunistycznej zabudowy, parków i interesujących muzeów. Przeniknięta jest smakami i zapachami rumuńskiej kuchni i opleciona dźwiękami muzyki z licznych dyskotek i klubów. Bukareszt prezentuje się barwnie, nieszablonowo i z odrobiną szaleństwa. Tak, jak jego historia, z której czerpie i którą twórczo przetwarza.