Średniowieczna twierdza została zbudowana na początku XIII w. przez pierwszych wołoskich władców. W kolejnych latach była główną siedzibą członków dynastii Basarab, w tym Włada Palownika, utożsamianego z postacią hrabiego Drakuli. Do współczesnych czasów zachowały się jedynie ruiny potężnej cytadeli. Prowadzą do nich betonowe schody składające się z 1480 stopni.
Zamek został opuszczony w I połowie XVI w. i w niecałe sto lat popadł w stan ruiny. Zniszczeń dopełniło osunięcie się ziemi spowodowane trzęsieniem ziemi w styczniu 1913 r. W jego wyniku część budowli osunęła się do płynącej poniżej rzeki. Obecnie można obejrzeć przede wszystkim częściowo odbudowane mury i wieże.
Według legendy zamek jest nawiedzony, a nocujący w jego ruinach goście mogą poczuć wyjątkowo niską temperaturę i zapach zgniłych kwiatów. Mogą ich również nawiedzić przerażające koszmary. Miał tego doświadczyć m.in. Vincent Hillyer, mąż Fatimy Pahlavi, członkini ostatniej perskiej rodziny królewskiej.