Maastricht leży w południowo-wschodniej części Holandii, w regionie wciśniętym między granice Niemiec i Belgii. Znany jest przede wszystkim jako miejsce podpisania traktatu, dzięki któremu powstała Unia Europejska. Jednak Maastricht to znacznie więcej niż transgraniczne miasto, to długa historia, średniowieczne i renesansowe Stare Miasto oraz przyjazna atmosfera, którą odczuwa się najlepiej w licznych knajpkach nad Mozą.
Maastricht uważane jest przez wielu naukowców za najstarsze miasto w Holandii. Trwają tu spory co do pierwszeństwa z Nijmegen, ale na pewno jest to najdłużej stale zasiedlone miejsce w kraju, a jego początki sięgają czasów rzymskich. W średniowieczu znajdujące się nad Mozą miasto było ważnym ośrodkiem handlowym. Z tego okresu przetrwały do dziś fragmenty miejskich fortyfikacji oraz najstarsza w Holandii brama miejska, nazywana Piekielną. Stare Miasto wypełniają malownicze kamieniczki z okresu średniowiecza i renesansu oraz gotyckie kościoły. Wiele z nich nie pełni już swojej roli, ale zostały przebudowane na hotele, pasaże kawiarniane czy sklepy. Najbardziej znanym z nich jest księgarnia Boekhandel Donimicanen mieszcząca się na trzech kondygnacjach dawnego kościoła dominikanów.
Po obydwu stronach Mozy ciągną się malownicze bulwary, od których odchodzą w głąb zabudowy wąskie uliczki łączące się placykami. Znajduje się tu mnóstwo kawiarń i restauracji, a także znana piekarnia Bisshopsmolen, działająca nieprzerwanie od czasów średniowiecza. Jej atrakcją jest własny młyn wodny z XVII w., który wciąż mieli mąkę na wypieki, wśród których królują tarty nazywane limburgse vlaai.