Dom Dennisa Seversa

Dennis Severs' House to czterokondygnacyjna kamienica, zamieniona przez właściciela w artystyczną instalację. Składa się z 10 pomieszczeń stylizowanych na różne okresy historyczne – od XVIII do pocz. XX w. Zwiedzający mogą nie tylko podziwiać pieczołowitość wystroju wnętrz, ale też poczuć ich zapachy, usłyszeć dźwięki, odczuć ciepło kominka i chłód strychu. Na stole w kuchni stoi niedojedzone śniadanie, w salonie płoną świece, zza ściany dobiega miauczenie kota, szepty, skrzypienie podłogi.

Zwiedzający Dennis Severs' House proszeni są o powstrzymanie się od rozmów, by w pełni doświadczyć oddziaływania domu. Na wstępie poznają fikcyjną historię rodziny hugenockich tkaczy o nazwisku Jervis. Przebywając w ich domu można poznać codzienne życie i upodobania. Choć nie można spotkać samych Jervisów, to odbiorca – dzięki starannie zaaranżowanym śladom ich obecności – ma wrażenie, że mieszkańcy opuścili przed chwilą swoje domostwo. 

Projektantem i wykonawcą tej nietypowej przestrzeni był Dennis Severs – z pochodzenia Amerykanin, który po ukończeniu szkoły średniej przeprowadził się do Londynu. Początkowo zajmował się organizacją przejażdżek powozami dla turystów, a następnie, przez ostatnie 20 lat życia, poświęcił się wyłącznie remontowaniu i wyposażaniu swego domu. Gdy dowiedział się, że jest nieuleczalnie chory na raka, zapisał kamienicę organizacji The Spitalfields Historic Buildings Trust, która zajmuje się ochroną architektury.