Bamburgh jest niewielką wioską nad Morzem Północnym, która znana jest z majestatycznego średniowiecznego zamku stojącego na bazaltowej skale. Jest tu też piaszczysta plaża oraz fragment pięknego wybrzeża, które świetnie nadaje się na długie spacery.
Choć dziś Bamburgh jest jedynie niewielkim, turystycznym ośrodkiem, to w czasach przed inwazją normandzką zaliczany był do najważniejszych centrów władzy w Anglii. Znajdowała się tu siedziba królów Northumbrii, która okres największego rozkwitu przeżywała między VI a IX stuleciem.
Z Królestwem Northumbrii związane są początki zamku Bamburgh, największej atrakcji miejscowości. Pierwsza warownia została zniszczona przez Wikingów w X w., a nową fortecę wybudowali Normanowie. Przez całe średniowiecze przy zamku rozwijała się osada handlowa i rzemieślnicza. W XII w. zbudowano w niej kościół św. Aidana, który istnieje do dziś. Na przykościelnym cmentarzu pochowano w XIX w. Grace Darling, miejscową bohaterkę, która brała udział w akcjach ratunkowych na morzu. W mieście działa też Muzeum Grace Darling.
W XVII w. zamek Bamburgh powoli popadał w ruinę. Jego losy odwróciły się w XIX w., gdy ruiny kupił i odbudował przemysłowiec William Armstrong. Do dziś warownia pozostaje w rękach jego potomków i jest udostępniana do zwiedzania. Poniżej zamku znajduje się jedna z najpiękniejszych plaż w północnej Anglii, Plaża Bamburgh nagradzana wielokrotnie w związku z czystością i doskonałymi warunkami do wypoczynku.